W niedzielę zakończyły się w Krynicy Zdrój Mistrzostwa Polski Juniorów w łyżwiarstwie figurowym.
Rywalizację solistów w pięknym stylu wygrał Oscar Oliver z Miejskiego Klubu Łyżwiarskiego.
Oscar walczył nie tylko o tytuł Mistrza Polski, ale również o kwalifikację na Mistrzostwa Świata Juniorów. Oba cele osiągnięte - informuje Jolanta Baryła, prezes MKŁ Łódź. - Zawodnik znacznie pobił swój rekord punktowy uzyskując 177,18 pkt i pokonał drugiego w kwalifikacji Ryszarda Siudka aż o 45 pkt. Po raz pierwszy w zawodach Oscar wykonał bardzo trudną kombinację dwóch skoków potrójnych - potrójnego Lutza z potrójnym Toeloopem. Decyzja o zmianie zaplanowanego wcześniej elementu zapadła po treningu, który odbył się na kilka godzin przed startem. Musieliśmy zrobić drobne zmiany w programie, ale Oscar tak wykonywał pewnie te skoki, że warto było podjąć tę decyzję i jeszcze powalczyć o dodatkowe punkty.
Oscara czekają ważne międzynarodowe starty m.in. w Europejskim Festiwalu Młodzieży i tam trzeba będzie pokazać jak najtrudniejszy program. Oscar uzyskał również bardzo wysokie oceny od sędziów za prezentację programów. Jest dynamicznym i żywiołowym zawodnikiem, który świetnie czuje muzykę i bardzo podoba się publiczności. Sędziowie też dali temu wyraz przyznając wysokie punkty. W Krynicy zabrakło dwóch groźnych rywali Oscara, ale walczyliśmy do końca o swoje rekordy punktowe, każdy skok i poziomy w piruetach, aby pokazać wszystkie atuty zawodnika. Życiowe wyniki zarówno w short programie i programie dowolnym dały nam sporo radości. To bardzo młody jeszcze zawodnik, ale o ogromnym potencjale. Publiczność wczoraj nagrodziła program dowolny dużymi brawami i dużo osób oceniło, że narodził się następca Grzegorza Filipowskiego.
Oscar kilka dni spędzi w Łodzi i poświęcimy ten czas na poprawki w piruetach, potem pojedzie do Mediolanu, aby tam przygotowywać się do startów międzynarodowych z Angeliną Turenko.
To był bardzo udany weekend, bo również Laura Szczęsna swój debiut na Uniwersjadzie zakończyła na 13 miejscu - opowiada Jolanta Baryła. - Nie udało się utrzymać wprawdzie miejsca po short programie, ale to i tak najlepszy wynik polskich łyżwiarzy figurowych na tych zawodach.
Brawo trener Urszula Matyśkiewicz, brawo Laura Szczęsna!
Źródło: dzienniklodzki.pl