Na poprzednim kiermaszu sprzedawców nie było zbyt wielu, ale jedni sprzedawcy oferowali część roślin po dobrych, jak na wyprzedażach cenach, a drudzy - ciekawe gatunki. Można było kupić krzewy pięknych róż, jeżówki, świerk kłujący po 20 zł, hortensje w zależności od wielkości kosztowały od 20 do 50 zł, tuje 12 zł, cyprysiki groszkowe, marcinki 10 zł, rozplenica 15 - 20 zł. Za jodłę koreańską trzeba było zapłacić 35 zł, za małe rododendrony 50 zł, duże 100 zł, hibiskus 35 zł.
Oprócz popularnych gatunków krzewów i drzew owocowych, takich jak agrest, porzeczki, śliwy, orzechy, leszczyny, derenie jadalne, kiwi Jerzy Spelak, jeden ze sprzedawców, oferował ciekawe rośliny - jadalną jarzębinę, czarną morwę, białą brzoskwinię, czy krzew goji. Ceny wynosiły od 15 do 70 zł.
- Kiwi to pnącze, uprawia się jak winogrona, potrzebna jest siatka czy pergola - mówi pan Jerzy.